czwartek, 19 czerwca 2014

Szczotka do włosów a'la Tangle Teezer z Chin RECENZJA!!


   Hejka :)) dzisiaj długo oczekiwana recenzja szczotki zakupionej na Ebay'u :)) na wstępie kilka informacji:
  1. Nie korzystałam nigdy z Tangle Teezer, ale jedna z moich koleżanek jest w posiadaniu więc miałam okazję zobaczyć ją na żywo. Z szczotki zakupionej na Ebay'u korzystam już jakiś czas po to, aby moja recenzja była rzetelna.
  2. Za swoją szczotkę zapłaciłam 5,05 zł. Przesyłka była darmowa.
  3. Jeżeli na zdjęciu dojrzycie jakieś włosy to wybaczcie :P
   Jeżeli chodzi o krótką historię jak dotarłam do tej szczotki. Przeglądałam jak zawsze różne ciekawe blogi i oglądałam filmiki na YT. Przypadkiem dojrzałam "Tangle Teezer za 5 zł". Pomyślałam, że to jakaś tania podróba, która ma tyle wspólnego z TT co hamburger z McD z prawdziwym mięsem...ale pomyślałam "czemu nie". Przyznam Wam, że bardzo mnie to zaciekawiło i postanowiłam od razu zakupić szczotkę. Cena jest naprawdę śmieszna więc gdyby szczotka okazała się bublem to nie rozpaczałabym :P

   I co dalej... Jeżeli chodzi o pierwsze wrażenia...szczotka czarna, plastik (co mnie zaskoczyło) całkiem "porządny", włoski ułożone w równych rzędach naprzemiennie długie-krótkie-długie, wielkość taka sama, kształt i wyprofilowanie takie same jak TT, czyli jak najbardziej na plus. Moja mama jak ją zobaczyła to zapytała się czy kupiłam szczotkę dla psa :P

  Korzystam ze szczotki codziennie od prawie 2-óch tygodni i co zauważyłam. Rozczesywanie włosów tą szczotką nie boli, nic nie ciągnie włosów...do tej pory mam dziwną reakcję, bo przeważnie jak rozczesuję włosy zwykłym grzebieniem czy szczotką to się krzywię :P teraz robię automatycznie to samo, ale chwilę później orientuję się, że to wcale nie boli, więc możecie sobie wyobrazić jak śmiesznie wyglądam :P włosy wyglądają zupełnie inaczej, bo są pięknie rozczesane i wyglądają na mocne i zdrowe. Moim zdaniem nie chodzi o to, że szczotka ma jakieś super właściwości (tak samo TT) tylko skoro już kupujemy taką szczotkę to automatycznie pamiętamy o częstszym czesaniu włosów i według mnie to jest cała "magia" ;)) ja mam włosy proste...można powiedzieć, że jak druty :P nie wiem czy na kręconych włosach też się sprawdzi, ale myślę, że nie powinno być większych problemów...moje włosy strasznie się plączą po wyjściu na dwór.

   Szczotka jest eksploatowana bardzo intensywnie :P z wyjątkiem czesania zabieram ją zawsze do torebki...a wiadomo, jak to w damskiej torebce - wszystko lata luzem :P Powiem Wam, że duuuży plus za to dla szczotki!! Włoski nawet jak się wyginają to wracają później na swoje miejsce.
   Co do czyszczenia. staram się pozbywać wszystkich włosów ze szczotki - jest to trochę trudniejsze w porównaniu do zwykłej szczotki, ale tragedii nie ma ;)) co jakiś czas myję ją za pomocą szczoteczki w wodzie z mydłem a następnie osuszam :)) nie widzę żadnych zarysowań, śladów użycia...jest jak nówka ;))

   Wnioski?? Uważam, że skoro szczotka z Chin jest taka dobra a kosztuje zaledwie 5 zł to czy opłaca się wydawać 60 zł na szczotkę, która i tak już raczej niczym innym nas nie zaskoczy?? Jeżeli macie takie fundusze i nie szkoda Wam na szczotkę pieniędzy to może warto spróbować ;)) moim zdaniem chińska szczotka jest idealnym rozwiązaniem dla osób, które: nie mają na nią funduszy albo po prostu szkoda im dać 60 zł za efekt, który mogą mieć przy szczotce za 5 zł ;)) to jest moje zdanie i oczywiście możecie się z nim zgodzić lub nie ;)) jeżeli macie doświadczenia z oryginałem lub szczotką z Ebay'a to miło mi będzie jak się nim podzielicie ;))

                                                LINK DO SZCZOTKI!! <= dla chętnych ;))

   Na koniec kilka małych informacji ;)) nadchodzi weekend a wraz z nim OPEN BOX...ShinyBox obchodzi swoje drugie urodziny i mogę Wam zdradzić...to będzie coś naprawdę dużego ;)) obserwujcie mojego bloga ;)) opowiem Wam nie tylko o moich wrażeniach, ale coś już o samych produktach, bo kilka z nich już testowałam ;))
                                         
   Mam nadzieję, że do końca przyszłego tygodnia wszystkie rzeczy, które zamówiłam na Ebay'u dojdą ;)) tak więc...zapowiada się Ebay HAUL ;))

   23 i 24 czerwca mam egzaminy zawodowe...tak wiec możecie już zacząć trzymać kciuki :P no i 27 czerwca wyniki matur ^^ tu już kciuki nic nie dadzą, ale może jakieś modły, czary lub inne voodoo :D

   Tak więc jestem całym sercem z maturzystami - będzie dobrze!! :D

                                                                                      Pozdrawiam i do "zobaczenia" ;))
                                                                                                                    ~N


3 komentarze:

  1. Nie posiadam takiej, w sumie rzadko sięgam po szczotki, częściej używam grzebieni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do tej pory też używałam grzebieni ;)) mam długie włosy i czesanie nimi nie należy do przyjemnych czynności :(( ale trafiłam na szczotkę z Chin i jestem bardzo zadowolona :P

      Usuń
  2. Bardzo fajnie napisane. Pozdrawiam i czekam n inne wpisy.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy szczery komentarz :))
Jeżeli coś Ci się nie podoba to miej tyle odwagi by się pod tym podpisać. W przeciwnym razie daruj sobie, bo takie komentarze będą usuwane ;))
Komentarze ubliżające autorowi bloga lub jego czytelnikom również będą usuwane.
Nie toleruję obs=obs, kom=kom.
Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego czytania ;))