Grafika Google
Pewnie niektórzy zapytają "Dlaczego brukselka?? Przecież jest wstrętna!!". Po pierwsze jest bardzo zdrowa a po drugie jej jedzenie nie musi nam się kojarzyć z torturami ;))
Brukselka ma wiele odżywczych wartości. Jest źródłem witamin C, E, K oraz B, które dobrze wpływają na nasz układ odpornościowy i układ nerwowy. Zawiera kwas foliowy cenny dla przyszłych matek. Dzięki zawartości sodu i potasu reguluje gospodarkę wodną organizmu a nasza skóra jest jędrna. Liczne sole mineralne (magnez, wapń, mangan, żelazo, miedź, cynk, fosfor) zapewniają brukselce miano warzywa młodości, ponieważ wpływa pozytywnie na odbudowę DNA w komórkach i blokuje rozwój nowotworów.
Niestety gorzkawy smak i zapach jaki wydziela podczas gotowania odpycha nas dość skutecznie. Nie martwcie się - są na to sposoby ;)) Do wody w której gotujemy brukselkę należy dodać odrobinę mleka, piętkę chleba lub szczyptę cynamonu, dzięki czemu pozbędziemy się drażliwego zapachu oraz gorzkawego smaku. Słyszałam też kiedyś w telewizji, że jeżeli obierzemy z brukselki pierwsze liście to pozbędziemy się tego nieprzyjemnego smaku. Myślę, że to cenne informacje, które mogą Was przekonać do brukselki ;))
A może ktoś jest "wyjątkiem" i lubi brukselkę?? :)) Piszcie!! ;))
PS. Czekam na ShinyBox'a...ciekawa jestem co ciekawego tam znajdę ;))
Pozdrawiam ;))
~N
Brukselka kojarzy mi się z dzieciństwem i mówieniem do mamy ''tylko nie to" teraz uwielbiam wszystko co zielone za wyjątkiem szpinaku.... świetny post. Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńWww.arch-martianna.blogspot.com
Mi bardzo podobnie :D Fajnie, że post Ci się spodobał :)) Również pozdrawiam :))
UsuńIle płacisz za pudełka Shiny?
OdpowiedzUsuń50 zł ;))
Usuń